Wyszedł za kaucją

Sprawca tragicznego w skutkach wypadku, do którego doszło w Nowy Rok na ulicy Piłsudskiego w Kaliszu ostatnie kilka miesięcy spędził w areszcie. Prokurator chciał przedłużenia środka zapobiegawczego o kolejne 3 miesiące, ale za zgodą sądu, po wpłaceniu 60 000 złotych kaucji, mężczyzna wyszedł na wolność.

Przypomnijmy - feralnej nocy samochód 42-latka zderzył się z autem, którym podróżowała 4-osobowa rodzina. Wypadku nie przeżył 14-letni chłopiec.

"W toku postępowania prokurator uzyskał opinię biegłych potwierdzającą, że 42-latek w chwili zdarzenia znajdował się w stanie nietrzeźwości mając w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu. Badania biegłych z zakresu toksykologii wykazały w jego krwi zawartość kokainy. Dowody uzyskane w wyniku opinii biegłych dotyczące stanu technicznego kierowanego przez podejrzanego pojazdu pozwoliły ustalić, że w odstępie 5 sekund przed zderzeniem jego samochód poruszał się z prędkością 163 km/h" - powiedział radiuCENTRUM Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

na fot.: Maciej Meler /rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie.

Mężczyzna trafił tymczasowo do aresztu. Prokurator złożył wniosek do sądu o przedłużenie środka zapobiegawczego. W środę Sąd Rejonowy w Kaliszu podjął decyzję w tej sprawie.

"Sąd Rejonowy w Kaliszu rozpoznał wniosek prokuratora oznaczając warunkowe stosowanie w dalszym okresie tymczasowego aresztowania, zastrzegając, że środek ten ulegnie uchyleniu, w przypadku złożenia przez podejrzanego poręczenia majątkowego w kwocie 60 000 złotych. To poręczenie zostało wpłacone. Mężczyzna aktualnie nie przebywa w areszcie" - dodał prokurator Maciej Meler.

Śledczy zapowiadają, że zaskarżą decyzję Sądu Rejonowego w Kaliszu. Tym razem wniosek prokuratora rozpatrzy Sąd Okręgowy w Kaliszu.

Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym 42-latkowi grozi do 12 lat więzienia.

Autor: 

Personalia

e-mail
kurzaj@rc.fm

Nazwisko: 

Mateusz Kurzaj

NEWS nr 2: 

N

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).