Miały być na przełomie marca i kwietnia, ale będą w czerwcu. W 2021 r., po problemach z przekazaniem obowiązków nowej dyrektorce Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 3, wiceprezydent Grzegorz Kulawinek zapowiedział, że konkursy na szefów kaliskich placówek oświatowych będą odbywać się wcześniej. W ten sposób ustępujący dyrektorzy siatkę godzin i płac tworzylibe we współpracy ze swoimi następcami. "W ubiegłym roku się udało, a w tym nadal procedura konkursowa nie została ogłoszona", mówią dyrektorzy. Ewelina Dudek, naczelniczka Wydziału Edukacji Urzędu Miasta wyjaśnia, że wszystko przez zmiany przepisów oraz zdarzenia losowe.

"Duża nieobecność związana ze zwolnieniami lekarskimi. Głównie to były jakieś złamania w wydziale, co powodowało przeorganizowanie pracy. Obecnie pracujemy nad zmianą w regulaminie wynagrodzeń pracowników administracji i pedagogicznych. I to też wymaga nakładu pracy. Wszystko wpłynęło na decyzję o przesunięciu konkursów" - tłumaczy radiuCENTRUM Ewelina Dudek.

na fot.: Ewelina Dudek / naczelniczka Wydziału Edukacji Urzędu Miasta Kalisza

W przyszłym tygodniu na stronach miasta powinny ukazać się informacje o konkursach. Dyrektorzy będą wybierani w 10 placówkach.

"Jest III LO, mamy Zespół Szkół Zawodowych, ZespółSzkół Ekonomicznych, Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy nr 1, Zespół Szkolno- Przedszkolny Piwonice. Kończą się kadencje tych dyrektorów. W IV LO dyrektor miał powierzenie na rok i w tym roku wracamy do formuły konkursu. Mamy Poradnię Psychologiczno-Pedagogiczną, w której w związku ze śmiercią dyrektorki Żanety Kowalskiej powierzenie obowiązków otrzymał wicedyrektor. Praktycznie z każdego typu szkoły mamy konkurs” - wymienia radiuCENTRUM naczelniczka.

Kadencja dyrektora trwa pięć lat. Nowi zarządcy placówek, w których odbędą się konkursy, powinni być znani pod koniec czerwca.