Nadal nie ma kompromisu ws. przebiegu kaliskiej obwodnicy. Prezydent Kalisza nie zgadza się na wariant S forsowany przez burmistrza Nowych Skalmierzyc. Ten rozpoczyna się na węźle z drogą krajową nr 12, przebiega przez południe od Kościelnej Wsi, a następnie między Biskupicami, przez Dobrzec, by ominąć wsie Boczków i Gniazdów od strony wschodniej. Wariant Z preferowany przez kaliskie władze w całości omija Dobrzec i przebiega między Biskupicami a Trkusowem.

"My jesteśmy za tym, aby tę inwestycję realizować zgodnie z tym wcześniejszym wariantem, który wg tej oceny wielokryterialnej wypadł najlepiej. Myślę, że ta propozycja z tym 'odgięciem' w kierunku Kalisza ona może powodować przynajmniej pewne problemy - chociażby pewne przesunięcia w harmonogramie całej inwestycji" - mówił podczas wtorkowego spotkania informacyjnego prezydent Kalisza, Krystian Kinastowski.

na fot.: Krystian Kinastowski / prezydent Kalisza

Jerzy Walczak, burmistrz Nowych Skalmierzyc zaznacza, że żadna decyzja jeszcze nie zapadła i dodał, że jego propozycja będzie tańsza, ponieważ korzysta już z istniejącej infrastruktury:

"Ja oczywiście z tym wariantem byłem u prezydenta Kinastowskiego już w kwietniu. Wtedy prezydent był bardzo przychylny i przyznał, że to jest dobry pomysł. Jednak zaznaczył, że proces inwestycyjny wydłużyłby się o 2 lata. Takie słowa padły. Mam informacje od pana dyrektora Napierały ( regionalny dyrektor Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Poznaniu - red.) , że jeżeli byłby brany pod uwagę mój proponowany wariant i został zatwierdzony, to maksymalne wydłużenie tego procesu to jest pół roku".

na fot.: Jerzy Łukasz Walczak / burmistrz Nowych Skalmierzyc

Obwodnica Kalisza będzie drogą dwujezdniową z ewentualną możliwością wybudowania dodatkowego pasa. Koszt realizacji programu budowy 100 obwodnic to 28 000 000 000 złotych. Koszt budowy kaliskiej trasy będzie znany po ogłoszeniu przetargu i wyłonieniu wykonawcy.