12 patentów, 4 prawa do wzorów przemysłowych oraz 7 praw ochronnych na znak towarowy – tak wygląda bilans dotychczasowej działalności patentowej Akademii Kaliskiej. Wśród nich m. in. jednorazowa toaleta, pasta z wędzonej tołpygi, czy dezaktywatory broni. Te ostatnie mogą być wykorzystywane w działaniach wojskowych i wyspecjalizowanych jednostek kontrterrorystycznych - powiedział radiuCENTRUM pomysłodawca prof. Ireneusz Dziubek.

„Ten dezaktywator ma postać specyficznej wkładki, którą instalujemy w komorze nabojowej broni po to, żeby już później nie można było włożyć niczego innego, w domyśle naboju i z tej broni wystrzelić. Kto pamięta książki Sienkiewicza, obronę Jasnej Góry, zagwożdżenie armaty, czyli wysadzenie? To jest mniej więcej taki pomysł żeby czasowo, bez jakiś specjalnych metod można tę broń unieszkodliwić w taki sposób, by nie mogła być wykorzystana”.

Dezaktywator ma być używany np. w sytuacji znalezienia broni porzuconej lub zmagazynowanej, gdy nie ma czasu na jej zabezpieczenie. Za uczelniane patenty odpowiada Instytut Centrum Badawczo – Wdrożeniowe, tworzą je nie tylko pracownicy kaliskiej uczelni, ale również naukowcy z całej Polski, m. in. z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, Akademii Mazowieckiej w Płocku, Politechniki Częstochowskiej czy Wojskowej Akademii Technicznej.

na fot.: prof. Ireneusz Dziubek