W Kaliszu rozpoczął się sezon grzewczy. W związku z tym Straż Miejska Kalisza zapowiada kontrole kotłów. Celem jest ograniczenie spalania niewłaściwych odpadów w domowych piecach. "Do tej pory do straży miejskiej wpływało bardzo dużo zgłoszeń dotyczących zadymienia. Duża część interwencji nie potwierdziła złego spalania odpadów. Samo zadymienie nie jest wykroczeniem" - powiedziała radiuCENTRUM Agata Dybioch, rzeczniczka prasowa kaliskich municypalnych i dodała, że bardzo często pojawia się ono w trakcie nieumiejętnego rozpalania w piecu:

"Będziemy weryfikować każdy przypadek związany nie tylko z zadymieniem, ale też oczywiście ze spalaniem materiałów zabronionych. Do tej pory z naszych doświadczeń wynika, że mieszkańcy najczęściej w piecach spalają odpady pochodzące z gospodarstwa domowego, w tym przede wszystkim odpady budowlane, ubrania, folie, kolorowe gazety, opakowania po konserwach, czy kartony po mleku".

na fot.: Agata Dybioch / rzeczniczka prasowa Straży Miejskiej Kalisza

Spalanie tych materiałów jest bardzo szkodliwe dla zdrowia człowieka oraz środowiska naturalnego.

"Każda osoba, która będzie udaremniać bądź też będzie utrudniać przeprowadzenie takiej kontroli, popełnia przestępstwo, które jest zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 3" - dodała Dybioch.

Kontrole palenisk na terenach prywatnych mogą być przeprowadzane od 6:00 do 22:00. W miejscach, gdzie prowadzona jest działalność gospodarcza-przez całą dobę. Za spalanie odpadów zabronionych grozi mandat w wysokości 500 złotych. Sprawa może mieć też swój finał w sądzie.