Jak dobrze mieć sąsiada... Ta stara prawda sprawdza się w wielu sąsiedzkich potrzebach, ale latem jest szczególnie cenna.

W drodze na długo wyczekiwany urlop zapominamy, że to właśnie czujne oko sąsiada jest często dodatkowym zabezpieczeniem, o czym przekonuje słuchaczy radiaCENTRUM mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz z KMP w Kaliszu:

"Chyba jednak sąsiedzkie oko jest najlepszym takim antywłamaniowym działaniem, ponieważ to sąsiedzi w pierwszej kolejności reagują, widząc, że ktoś się kręci wokół naszego mieszkania, czy domu. Być może ktoś 'majstruje' przy zamku lub na naszej posesji, na podwórku, pojawiły się osoby obce.
Takie osoby zazwyczaj do nas dzwonią, przyjeżdżają policjanci, starając się ustalić, po co ta osoba przyszła, w jakim celu, czy ma pozwolenie właścicieli, czy być może jest to nawet jakiś właściciel, który pojawił się o nieodpowiedniej godzinie, gdzieś tam na terenie swojej działki, dlatego sąsiedzi się zaniepokoili i bardzo dobrze. Ale taka informacja od sąsiadów jest naprawdę bezcenna; oni najszybciej widzą, więc najszybciej też działają..."

na fot.: mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz / KMP Kalisz

Do tej sąsiedzkiej czujności dołączmy też i naszą roztropność, pamiętając, że wakacje to bardzo pracowity czas dla amatorów cudzej własności.