Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego jeszcze w marcu ma ogłosić drugi konkurs na dyrektora szpitala w Kaliszu. W pierwszym swoje CV złożyło sześć osób, a do drugiego etapu przeszły cztery. W lutym komisja konkursowa spośród nich wybrała obecnego szefa lecznicy Radosława Kołacińskiego. Tej rekomendacji nie przyjął marszałek Marek Woźniak, który powiedział radiuCENTRUM, że „to wsłuchanie się w głosy płynące spoza szpitala i ze szpitala". W marcu nowa komisja konkursowa, w której zasiądą między innymi przedstawiciele związków zawodowych, wybierze nowego szefa "okrąglaka".

„Tak byśmy mieli poczucie, że oddajemy ten szpital menadżerowi, który będzie potrafił pogodzić kwestie dotyczące utrzymania dobrej kondycji finansowej szpitala z dobrą atmosferą i dobrą ofertą medyczną. A tak się nie stało i dlatego powtarzamy konkurs. Chciałbym poszerzyć też komisję i zaprosić do niej związki zawodowe i osoby krytykujące wybory, tak by miały możliwość bezpośredniego udziału w procedurze. Wtedy będa miały najlepszą ocenę, czy wybór jest w pełni adekwatny do tego, jaka jest oferta" - wyjaśnił Marek Woźniak.

Marszałek Województwa Wielkopolskiego liczy, że do drugiego konkursu przystąpi więcej osób z ciekawszą i bogatszą wizją zarządzania kaliskim szpitalem. A nowy dyrektor zostanie wybrany na sześcioletnią kadencję.