70 000 złotych na usuwanie skutków nawałnic, które w sierpniu przeszły nad regionem, przekaże Kalisz trzem sąsiednim gminom i dwóm nieco odleglejszym samorządom. Po 10 000 złotych otrzymają Brzeziny, Opatówek i Szczytniki. 20-tysięczne wsparcie trafi do Gniezna oraz do gminy Czersk. Tak jednogłośnie zdecydowali miejscy radni podczas poniedziałkowej, nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej Kalisza:

"Chcieliśmy zrobić taki ukłon, no bo w Kaliszu mamy sytuację bardzo optymistyczna finansowo - i na szczęście omijają nas te kataklizmy, wiec chcieliśmy taki gest empatyczny zrobić w stronę osób, które straciły swój dobytek i tych gmin, które poniosły duże straty w infrastrukturze. No i wydaje się, że taki symboliczny gest to będzie coś pięknego ze strony mieszkańców Kalisza" - powiedział radiuCENTRUM Grzegorz Sapiński, prezydent miasta.

fot. UM Kalisz

A za okazane wsparcie już na sesji dziękował kaliszanom Sebastian Wardęcki, burmistrz Opatówka, który mówił też o stratach, jakie spowodowały nawałnice: "Zniszczeń jest bardzo dużo i są one różne, Począwszy od zniszczeń dotyczących domów i gospodarstw - uszkodzone budynki, pozrywane dachy; poprzez straty w infrastrukturze gminnej - tu przede wszystkim ucierpiały drogi. Duże straty odnieśli też rolnicy, którym żywioł zniszczył uprawy. W naszej gminie straty sięgają kilkuset tysięcy złotych. Dlatego staramy się pozyskiwać środki z każdego możliwego źródła i wdzięczni jesteśmy za każdą pomoc, dzięki której można wesprzeć osoby, które straciły dobytek i odbudować straty."

Zatem choć pomoc kaliskiego samorządu nie oszałamia kwotą - jest dla potrzebujących bardzo cenna - również w sferze symbolicznej.