Raj działkowców - oaza ciszy i spokoju - nie zawsze poza granicami miasta. Tym bardziej docenia się takie działkowe krainy szczęścia, gdzie rekreacja i wypoczynek łączą się z aktywnością działkowców.
Są czymś naturalnym od wiosny do jesieni. Ale zapominamy o nich zimą, a ta niepewność i niepamięć mogą nas niekiedy kosztować - i to nawet całkiem sporo.

Działki zimą są na oku włamywaczy i drobnych złodziei. Kaliska policja apeluje do ich posiadaczy, by o działkach nie zapominać przez cały rok. Wszystko po to, by mieć do czego wracać na wiosnę:

"Ten sezon działkowy, właśnie po okresie zimowym, może nas zaskoczyć. To znaczy zaskakujący może być dla nas stan działkowego posiadania z nadejściem wiosny. Docierają do nas informacje, że zimą doszło do włamania, kradzieży z włamaniem, bądź też naruszenia zabezpieczeń.
A z uwagi na to, że przez dłuższy okres ktoś na tych działkach mógł nie przebywać lub się na nich nie pojawiać, to w takich sytuacjach nasze czynności, z próbą sprecyzowania okoliczności, są w znacznej mierze utrudnione - tzn. kto tego dokonał i kiedy", powiedział radiuCENTRUM podkom. Witold Woźniak z KMP w Kaliszu.

na fot.: podkom. Witold Woźniak / KMP w Kaliszu

O skuteczności kaliskich stróżów prawa niech świadczy zatrzymanie 3 nieletnich sprawców, którzy plądrowali działki w sierpniu ubiegłego roku. Na ich trop trafili funkcjonariusze Zespołu ds. Nieletnich Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.

Pamiętajmy jeszcze, że na działkach opuszczonych lub wyraźnie zaniedbanych koczują zimą bezdomni (nie tylko w pustostanach). Szukają ich zarówno strażnicy miejscy, jak i policjanci czy streetworkerzy.