AKTUALIZACJA: Decyzją Sanepidu w piątek 27 kaliskich strażaków zostało objętych kwarantanną. Łącznie z JRG - 1 Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu obecnie na przymusowej izolacji domowej przebywa 43 mężczyzn.

* * *

Kolejny strażak z 1-JRG (Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej) Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu zakażony koronawirusem. To brat mężczyzny, u którego 1 kwietnia potwierdzono obecność w organizmie SARS-CoV-2. Decyzją Sanepidu kaliską jednostkę zamknięto i odkażono, a następnie przywrócono do pracy. Około 20 strażaków, którzy mieli kontakt z zakażonym objęto obowiązkową kwarantanną. W piątek potwierdzono obecność wirusa u kolejnego strażaka. Teraz kaliscy pożarnicy czekają na decyzję Sanepidu ws. poddania obowiązkowej kwarantannie domowej kolejnych kilkunastu mężczyzn, którzy mieli kontakt z drugim zakażonym poza służbą.

"W tym momencie służbę w tej jednostce, w której służą obaj strażacy, pełnić może około 40 pożarników. Oni nie mieli bezpośredniego kontaktu ani z jednym, ani z drugim z kolegów. Obecnie zmieniamy liczbę osób, które będą pełniły służbę w drugiej jednostce. Ona będzie miała więcej strażaków, a wszystko po to, aby w tej pierwszej jednostce było mniej strażaków z uwagi na zaistniałą sytuację" - powiedział radiuCENTRUM bryg. Sławomir Brandt, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu.

Strażacy czekają jeszcze na wyniki badań próbek pobranych od mężczyzn, którzy mieli kontakt z pierwszym z zakażonych braci. Jeżeli wyniki okażą się negatywne, to kilkunastu pożarników pod koniec tygodnia będzie mogło wrócić do pracy.