Mija trzeci tydzień od przekazania katowickiej firmie placu budowy pod modernizację Głównego Rynku wraz z ul. Kanonicką w Kaliszu. Na razie w centrum miasta nic w tej kwestii się nie dzieje, a czasu jest naprawdę mało. Według zapowiedzi włodarza miasta, Krystiana Kinastowskiego remont kaliskiej starówki ma potrwać zaledwie rok:

"Umowa zakłada, że prace zostaną przeprowadzone w ciągu 12 miesięcy. Tak że mam nadzieję, że tu - chociaż czasy są bardzo niespokojne - nic takiego się nie wydarzy, co by nam ten okres prac remontowych wydłużyło. Chociaż, jak wiadomo, jesteśmy w najstarszym mieście w Polsce w centrum miasta. Miejmy nadzieję, że nic tutaj ciekawego nie wykopiemy".

na fot.: Krystian Kinastowski / prezydent Kalisza

Prace jeszcze nie ruszyły, a do zrobienia jest naprawdę sporo, m.in. przebudowa i uzupełnienie podziemnych instalacji, wymiana nawierzchni płyty głównej wraz z wykonaniem tablic informacyjnych, montaż pamiątkowych monet, także przebudowa oświetlenia ulicznego. Po remoncie wokół ratusza pojawi się zieleń. Posadzone będą 24 drzewa, kolejne w ul. Kanonickiej - zapewniał radioCENTRUM kaliski prezydent.

Jak poinformowała radioCENTRUM Katarzyna Ciupek, rzeczniczka prasowa kaliskiego urzędu miasta "prace na Głównym Rynku mają rozpocząć się ok. 23 maja. Obecnie wykonawca kompletuje materiały budowlane i uzgadnia tymczasową organizację ruchu".

Roboty podzielono na 7 etapów - 4 dotyczą Rynku Głównego, 3 - przebudowy ulicy Kanonickiej.

Koszt modernizacji centrum Kalisza wyniesie blisko 20 000 000 złotych.