Drastycznie kurczą się zapasy krwi Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Kaliszu. "Praktycznie każda kropla krwi jest teraz na wagę złota" - przekonuje w rozmowie z radiemCENTRUM Małgorzata Tarnawska - dyrektor RCKiK w Kaliszu.

W tej chwili stany magazynowe są na bardzo niskich poziomach. Można powiedzieć, że są to poziomy niepokojąco niskie. Oczywiście jesteśmy w stanie zaopatrywać podległe nam podmioty lecznicze, natomiast obserwujemy cały czas tendencję spadkową, jeżeli chodzi o nasze zasoby krwi. Warto zauważyć, że mamy właśnie sezon infekcji i wiele osób, które chcą oddać krew, jest dyskwalifikowanych. Jeżeli natomiast chodzi o składniki krwi, to zapotrzebowanie jest mniej więcej na podobnym poziomie, choć też już widzimy wzrost tego zapotrzebowania" - dodaje Tarnawska.

na fot.: Małgorzata Tarnawska / dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Kaliszu

Brakuje każdej z grup krwi, dlatego pracownicy kaliskiego centrum krwiodawstwa zwracają się z apelem o honorowe oddawanie krwi, zarówno w siedzibie przy ul. Kaszubskiej w Kaliszu, placówkach zamiejscowych w Ostrowie Wielkopolskim, Krotoszynie, Ostrzeszowie i Kninie, a także podczas licznych akcji wyjazdowych.