W związku z kolejnymi przekroczeniami w powietrzu pyłów PM10 i PM2,5 w Kaliszu zaostrzone mają zostać kontrole Straży Miejskiej i służb ochrony środowiska. Ze względu na brak wiatru smog nad Kaliszem może utrzymywać się w najbliższych godzinach.

Jak powiedział Radiu Centrum prezydent Grzegorz Sapiński temu zagrożeniu poświęcona była ostatnia narada ze Strażą Miejską, i planowany jest zakup specjalnego urządzenia:

"Prawdopodobnie zostanie zakupione przenośne urządzenie do analizy zawartości popiołu. Oprócz tego co możemy zrobić od ręki, to zwiększyć kontrole. Dlatego funkcjonariusze nie tylko straży z odpowiednimi upoważnieniami będą wchodzić do mieszkań i domów, gdzie pojawia się czarny dym i sprawdzali czy nie dochodzi do palenia niedopuszczalnymi materiałami, czy nie jest łamane prawo. Będą surowe kary za tego typu działania".

na fot. Grzegorz Sapiński / prezydent Kalisza

graf. WIOŚ Poznań - jakość powietrza Wielkopolsce

Kaliszanie, którzy chcieli sprawdzić poziom zanieczyszenia powietrza za pośrednictwem aplikacji oficjalnego serwisu WIOŚ, mieli z tym problem - ze względu na przeciążone serwery. Link do alternatywnego serwisu, w którym obserwować można wyniki pomiarów kaliskiej stacji, za pośrednictwem Linii Interwencyjnej Radia Centrum ☎ 62 503 11 99 / redakcjarc.fm ✉ - podesłał nasz słuchacz Jakub.

Tak wyglądały parametry kaliskiego powietrza w poniedziałek wieczorem:

A tak wyglądają od wtorkowego poranka:

Wcześniej prezydent Kalisza przekonywał, że "Miasto dba o powietrze", linkując na swoim fejsbukowym profilu uspokajający tekst z urzędowej witryny. A w nim można między innymi znaleźć odpowiedź, dlaczego kaliszanie nie pojadą za darmo autobusami i że właściwie sami są sobie winni, bo niepotrzebnie palą zimą w kominkach.

Odpowiedzią na takie stanowisko włodarza Kalisza, był internetowy mem, który zrobił w sieci błyskawiczną karierę:

grafika: źródło - FB

...a tym kaliszanie oddychali we wtorek:

Pył zawieszony PM10

Jest frakcją pyłu o bardzo małych rozmiarach średnicy ziaren - do 10 mikrometrów. Ziarna są wystarczająco małe, aby mogły przeniknąć głęboko do płuc.

Głównym źródłem pyłu PM10 w powietrzu w europejskich miastach jest emisja ze spalania w indywidualnych systemach grzewczych paliw stałych takich jak węgiel, drewno i biomasa oraz z ruchu drogowego, szczególnie z pojazdów z silnikami wysokoprężnymi bez filtrów cząstek stałych.

Niekorzystne warunki meteorologiczne, szczególnie brak wiatru i inwersja, w znacznym stopniu sprzyjają kumulowaniu się zanieczyszczeń przy powierzchni ziemi i powstawaniu smogu, w konsekwencji powodują przekraczanie wartości stężeń dopuszczalnych zanieczyszczeń, szczególnie pyłu PM10.

aerozole atmosferyczne (pył zawieszony) o średnicy nie większej niż 2,5 μm, który zdaniem Światowej Organizacji Zdrowia jest najbardziej szkodliwy dla zdrowia człowieka spośród innych zanieczyszczeń atmosferycznych.

Jak wynika z raportów Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), długotrwałe narażenie na działanie pyłu zawieszonego PM2,5 skutkuje skróceniem średniej długości życia, a krótkotrwała ekspozycja na wysokie stężenia pyłu PM2,5 powoduje wzrost liczby zgonów z powodu chorób układu oddechowego i krążenia oraz wzrost ryzyka nagłych przypadków wymagających hospitalizacji (nasilenie astmy, ostra reakcja układu oddechowego, osłabienie czynności płuc, itp.), gdyż tak drobny pył dostaje się bezpośrednio przez płuca do krwi.