Gdzie osoba niepełnosprawna może szukać pomocy, gdy na jej miejscu parkingowym stoi auto, którego tam być nie powinno? Chodzi o zdarzenie, do którego doszło pod koniec lipca w niedzielę Kaliszu. Kobieta poruszająca się na wózku wróciła około godz. 22:00 samochodem do domu. Niestety, na miejscu przeznaczonym dla osób z niepełnosprawnościami stało zaparkowane już inne auto, które należało do osoby zdrowej. Mieszkanka zadzwoniła do Straży Miejskiej Kalisza. Dyżurny przekazał jej, że tego dnia municypalni pracowali do 20:00 i ma zadzwonić pod numer 112, skąd przekierowano ją na policję. A tam dowiedziała się, że to jest numer alarmowy, a jej sytuacja alarmowa nie jest i ma po prostu poszukać innego miejsca.

"Niedziela, po 22:00, osiedle Serbinów, a ja mam ganiać na wózku w poszukiwaniu miejsca parkingowego ‘’ - skomentowała kaliszanka.

"Straż Miejska Kalisza liczy obecnie 36 strażników. Sytuacja kadrowa, jak również okres urlopowy, wymuszają planowanie służb patrolowych na podstawie oceny stanu zagrożeń, jak również na podstawie analizy liczby zgłoszeń przyjmowanych od kaliszan. Na podstawie naszego grafiku, a także książki służby mogę potwierdzić, że tego dnia służba patrolowa prowadzona była do 20:00" - powiedziała radiuCENTRUM Agata Dybioch, rzeczniczka prasowa Straży Miejskiej Kalisza i tłumaczyła, że tego dnia dyżurni obsługiwali jednocześnie monitoring miejski oraz bieżące wydarzenia kulturalne.

na fot.: Agata Dybioch / rzeczniczka prasowa Straży Miejskiej Kalisza

"Oczywiście w sytuacji, kiedy dotyczy ona zagrożenia życia, bądź też zdrowia, to natychmiast reagujemy i współpracujemy z policją i pozostałymi służbami, aby jak najszybciej usunąć zagrożenie. W tym dniu Straż Miejska Kalisza donotowała tylko dwa zgłoszenia" - dodała Dybioch.

W takiej sytuacji jakiekolwiek nieprawidłowości najlepiej udokumentować. Warto zrobić kilka fotografii lub nagrać krótki filmik i przesłać je na adres mejlowy (kontaktsm.kalisz.pl) Straży Miejskiej Kalisza.