Akademia Kaliska ma nie tylko ambicje uniwersyteckie, ale również apetyt na wchłonięcie Wydziału Pedagogiczno-Artystycznego UAM w Kaliszu. Skąd te zapędy?
Jak wyłuszczał na ostatniej sesji Rady Miasta Kalisza rektor akademii - prof. Andrzej Wojtyła, aby mógł powstać uniwersytet, uczelnia musi kształcić studentów w 6 dyscyplinach, mieszących się w 3 dziedzinach nauki: "My kształcimy w 4 dyscyplinach, mieszczących się w trzech dziedzinach nauki. Następne dziedziny muszą być zaliczane do tak zwanych nauk humanistycznych. My humanistów nie kształcimy, o był taki niepisany podział, że filia UAM kształci humanistów i artystów, a my w innych dziedzinach nauki. Ale humanistów nie mamy, stąd moje zabiegi, aby WP-A UAM w Kaliszu dołączyć do naszego uniwersytetu, to znaczy do Akademii Kaliskiej, i stworzyć uniwersytet z filii UAM. Bo oni posiadają i nauki humanistyczne i artystyczne" - mówił rektor Akademii Kaliskiej prof. Andrzej Wojtyła.

na fot.: prof. Andrzej Wojtyła / rektor Akademii Kaliskiej

Tymczasem jak powiedział radiuCENTRUM prof. Piotr Łuszczykiewicz, dziekan WP-A UAM w Kaliszu, jego stanowisko, a także stanowisko prodziekanów jest w tej kwestii jednoznacznie negatywne: "Deklarujemy oczywiście współpracę, a nawet pomoc naukową w tym, żeby Uniwersytet Kaliski mógł powstać w oparciu o siły Akademii Kaliskiej. Natomiast wymazanie UAM z mapy Kalisza, uniwersytetu badawczego, jednego z 10 badawczych uniwersytetów w Polsce, trzeciego uniwersytetu w rankingach, jednej z 9 uczelni europejskich w sieci EPICUR, obecnego w Kaliszu od 40 lat - co też warto sobie przypomnieć; pozbycie się tego uniwersytetu mapy miasta byłoby fatalnym błędem. To by był cios w naukę, dydaktykę, sztukę, kulturę. I byłoby to z pewnością antymiastotwórcze."

na fot.: prof UAM dr hab. Piotr Łuszczykiewicz / dziekan Wydziału Pedagogiczno-Artystycznego UAM w Kaliszu

Ostateczne decyzje należą do rektora UAM. Jednak zwierzchnik Akademii Kaliskiej, spodziewając się, że znamienita, poznańska uczelnia raczej bez entuzjazmu przyjmie pomysł "oddania" kaliskiej, uznanej filii, sam przyznał, że zagaił już biskupa, o możliwość uruchomienia na Akademii Kaliskiej studiów teologicznych. Te zaś mieszczą się w zakresie nauk humanistycznych.