90. urodziny w szkole, której szefowała prawie 3 kadencje. W poniedziałek społeczność kaliskiego III Liceum im. Mikołaja Kopernika w szkolnej auli gościła Panią Eugenię Pastuszek.

Z życzeniami Szanownej Jubilatce pośpieszyły już w dniu urodzin (14 kwietnia) władze Kalisza. Pretekstem były uroczystości katyńskie - od lat Eugenia Pastuszek, przewodząc kaliskim Sybirakom, stoi na straży pamięci o ofiarach sowieckiego terroru.
Eugenia Pastuszek została deportowana przez Sowietów w głąb Rosji. Miała wówczas 11 lat. Wróciła do Polski wraz z rodziną po wieloletniej tułaczce i po wojnie podjęła pracę nauczyciela chemii w kaliskich szkołach.

Dyrektorem III LO została w 1969 roku, dwa lata później szkole nadano imię Mikołaja Kopernika - z okazji 500-lecia wielkiego, polskiego astronoma. Popularnemu "Kopcowi" oddała 14 lat dyrektorskiej pracy.
To za jej rządów szkoła rozwinęła profil matematyczno-fizyczny, ale placówka była też kuźnią sportowców. Dla radiaCENTRUM mówi Eugenia Pastuszek:

"Cieszę się, że wspominamy szkołę - najlepszą szkołę; najlepszą wtedy, kiedy było województwo poznańskie, a później województwo kaliskie... Tak czy inaczej, zawsze byliśmy jeżeli nie drugą, to pierwszą pod względem wyników nauczania i dostania się na studia wyższe szkołą, która wyróżniała się wśród innych.
Jestem z tego dumna, że byłam w takiej szkole, że zaczęło się to za moich czasów".

na fot.: Eugenia Pastuszek / dyrektor III LO im. Mikołaja Kopernika w Kaliszu (w latach 1969-1983) i Wiktoria Kasprzak / wiceprzewodnicząca Samorządu Uczniowskiego

W jubileuszowym roku 100-lecia Kaliskiej Szkoły Dwojga Imion Eugenia Pastuszek z sentymentem, nie kryjąc wzruszenia, odwiedziła miejsce, z którym najtrudniej przyszło się rozstać.
Jak na tak dostojny wiek Eugenia Pastuszkowa dla grona nauczycielskiego i kolejnych pokoleń "Kopernika" pozostaje dyrektorem pełnym dystansu, którego w jesieni życia nie opuszcza też pogodne usposobienie:

"Na przykład dzisiaj sobie przypominałam w gabinecie pani dyrektor... To był ten sam gabinet; z okna widzę, jak idzie chłopak po trawniku i wołam go, żeby coś mu powiedzieć. Ano powiem, że ma nie chodzić po trawnikach i ma tam postawić tabliczkę z napisem, żeby nikt tam chodził.
A on stoi, stoi i myśli... Już wiem, co napiszę, wiem, wiem: NIE CHODŹ BYKU PO TRAWNIKU...
Uśmiałam się z tego serdecznie i teraz mi się czasem przypominają - takie właśnie rzeczy wesołe, ale też i te poważniejsze, smutne. Bo takie jest życie...".

na fot.: Eugenia Pastuszek / dyrektor III LO im. Mikołaja Kopernika w Kaliszu (w latach 1969-1983)