Podczas kłótni zaatakował nożem 37-letnią kobietę. To już pewne, że najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Szczęśliwie raniona kobieta przeżyła napaść, choć odniosła spore obrażenia ciała.

"Do kłótni doszło między kobietą i mężczyzną, którzy spożywali wspólnie alkohol. Kiedy policjanci przyjechali na miejsce zastali jedynie ranną 37-latkę. Mężczyzna zdążył uciec do swojego pobliskiego mieszkania, gdzie się zamknął. Kobieta z raną okolic brzucha przewieziono do szpitala. Jeżeli chodzi o mężczyznę, to w mieszkaniu, w którym sprawca się zabarykadował, była jeszcze inna kobieta, która nie chciała wpuścić mundurowych. Ostatecznie po rozmowie z policjantami kobieta postanowiła otworzyć drzwi i funkcjonariusze zatrzymali 43-latka, po czym przewieźli go na komendę, gdzie musiał wytrzeźwieć przed postawieniem mu zarzutów. Miał on w swoim organizmie ponad 2 promile alkoholu" - powiedziała radiuCENTRUM asp. szt. Agnieszka Zaworska - rzecznik prasowy jarocińskiej policji.

Po wytrzeźwieniu sprawca tego brutalnego czynu usłyszał zarzut naruszenia czynności ciała 37-letniej kobiety.

na fot.: asp. szt. Agnieszka Zaworska / KPP Jarocin

Jak się okazało, to nie było pierwsze tego typu przestępstwo popełnione przez 43-latka. Śledczy prowadzący postępowanie podjęli decyzję o skierowaniu wniosku o areszt tymczasowy dla mężczyzny. Jarociński sad w środę przychylił się do wniosku śledczych i aresztował mężczyznę na 3 miesiące. Mundurowi czekają teraz na opinię lekarza medycyny sądowej w sprawie obrażeń, jakich doznała kobieta. Na podstawie uzyskanej opinii zarzut przedstawiony mężczyźnie może ulec zmianie. Na razie może go czekać kara do 5 lat więzienia.

autor: kosteckirc.fm