Do 5 lat więzienia za pobicie 20-latka grozi mieszkańcowi gminy Jarocin. "Mężczyzna nie potrafił wytłumaczyć swojego zachowania" - powiedziała radiuCENTRUM st. asp. Agnieszka Zaworska, oficer prasowa jarocińskiej policji. Zdarzenie miało miejsce na początku stycznia.

"Z informacji, jakie uzyskaliśmy, wynikało, że do tego zdarzenia doszło na jednej ze stacji paliw w Jarocinie. Do młodych mężczyzn podeszło 2 innych. W czasie rozmowy jeden z z nich uderzył 20-latka w twarz. Niestety, zrobił to w taki sposób, że poszkodowany trafił do szpitala. Okazało się, że jego obrażenia wymagają dłuższego leczenia. Uszkodzenie ciała zakwalifikowano jak obrażenia powyżej 7 dni" - powiedziała radiuCENTRM oficer prasowa jarocińskiej policji.

na fot.: st. asp. Agnieszka Zaworska / oficer prasowa jarocińskiej policji

Mundurowi zabezpieczyli monitoring ze stacji paliw. Dzięki temu udało się ustalić sprawcę. Okazał się nim 30-letni mieszkaniec gminy Jarocin. W poniedziałek trafił w ręce stróżów prawa i usłyszał zarzut naruszenia czynności ciała na okres powyżej 7 dni. Zatrzymany przyznał się do popełnienia przestępstwa.