Jarocinianie niechętni zmianom nazw ulic, których patronami są działacze systemu komunistycznego. Właśnie rozpoczęto w gminie społeczne konsultacje w sprawie nowej nazwy dla ulicy generała Karola Świerczewskiego. Przede wszystkim mieszkańcy obawiają się kosztów wymiany osobistych dokumentów.
"Dowodów osobistych i praw jazdy nie trzeba będzie zmieniać. W księgach wieczystych wszelkie zmiany zapisów nie będą generowały dla tych osób kosztów. Rodzą się obawy konieczności nanoszenia zmian w umowach z dostarczycielami mediów, co dla osób starszych jest problemem, dlatego pojawiały się też postulaty, żeby niczego nie zmieniać. Takie rozwiązanie jest trudne do zaakceptowania, ponieważ jeśli sami nie zmienimy nazw tych ulic, to zmieni nam je wojewoda i całą procedurę ze zmianą adresów i tak trzeba będzie przejść."- powiedział radiuCENTRUM Robert Kaźmierczak, wiceburmistrz Jarocina. Władze zaproponowały jako nowego patrona ks. Ignacego Niedźwiedzińskiego - działacza niepodległościowego, Honorowego Obywatela Jarocina z okresu międzywojennego. Mieszkańcy proponowali nazwy neutralne tj.: ul. Zakręt, czy Szkolną. Poddano także myśl, by zostawić Świerczewskiego bez imienia i stopnia wojskowego. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmą radni Jarocina w drugiej połowie maja.

na fot.: Robert Kaźmierczak / wiceburmistrz Krotoszyna

Zgodnie z ustawą dekomunizacyjną przyjętą w 2016 roku, wszystkie gminy i miasta w Polsce są zobowiązane do zmiany w terminie do września 2017 r. nazw ulic, którym patronują osoby symbolizujące represyjny, autorytarny i niesuwerenny system władzy w Polsce w latach 1944–1989. W przeciwnym wypadku dokona tego wojewoda tzw. zarządzeniem zastępczym po zasięgnięciu opinii IPN-u. Spotkania są jedną z form prowadzonych konsultacji społecznych, które trwają do 18 maja. Mieszkańcy mogą też składać swoje opinie wprost do urzędu, a także mogą wziąć udział w badaniu ankietowym. Podobne konsultacje z mieszkańcami prowadzone są Witaszycach i Golinie.