Przyjaźń, szkoła, gwałt, emocje, wina i kara. To wszystko w jednej sztuce "Zabawy na podwórku" Edny Mazya. Wyreżyserowana przez aktora Roberta Zawadzkiego swoją premierę miała w lutym na deskach Teatru Kochanowskiego w Opolu. Teraz reżyser, ostrowianin z pochodzenia przywozi spektakl do rodzinnego miasta. "To historia oparta na autentycznych wydarzeniach, które miały miejsce w Izraelu, co nie znaczy, że takie rzeczy nie dzieją w Polsce" - powiedział Radiu Centrum Robert Zawadzki:

"Punktem wyjścia do tego, żeby zabrać się do pracy nad sztuką były artykuły prasowe, relacje telewizyjne z naszego rodzimego podwórka. Wydarzenia w Żninie, kiedy czterech chłopców w szkolnej toalecie gwałci koleżankę i wszystkie konsekwencje. Matki pytające kto teraz obroni ich synów przed szykanowaniem, że są najgorszymi gwałcicielami. To bardzo skomplikowane i myślę, że warto podjąć temat, skłonić do refleksji, wywołać dyskusję. I na to liczymy."

Spektakle już w poniedziałek w sali OCK o godzinie 12:00 i 18:00. Partnerem medialnym wydarzenia jest Radio Centrum.