Wielka i radosna niespodzianka tegorocznej "Scholi Cantorum" w Kaliszu: podczas inauguracji Festiwalu po raz pierwszy po wiekach zabrzmiały muzyczne fragmenty "Graduału Jana Łaskiego". Wykonania trzech śpiewów z tej XVI-wiecznej księgi liturgicznej, przechowywanej w bazylice kaliskiej, podjął się Zespół Muzyki Dawnej "Semibrevis" z Kalisza. Pierwszymi emocjami po wykonaniu dzielą się z nami: jego opiekunka Grażyna Dziedziak (zarazem dyrektor Festiwalu), juror "Scholi Cantorum" - Agata Sapiecha oraz naczelnik Wydziału Kultury i Sztuki Marzena Ścisła.

" - Najważniejsze dla mnie jest to, że w ogóle to zabrzmiało. Widzę wzruszenie na twarzy i Księdza Biskupa, i ks. prałata Ploty. O to właśnie chodziło, żeby zadziałały emocje i wzruszenia. - Jest to zabytek, który warto było usłyszeć, oprócz tego, że zobaczyć, a już był oglądany przez specjalistów. To, że został wykonany tutaj właśnie i przez kaliski zespół, to jest bardzo symboliczne. - Fakt, że właśnie na forum Festiwalu po raz pierwszy po 500 latach mogła ta księga rzeczywiście przemówić, a właściwie zaśpiewać, to wielkie dodatkowe wydarzenie i taki smak, i prestiż dla tego Festiwalu, a dla nas kaliszan wielka radość."

Uczestniczyli w niej wszyscy goście wczorajszego wieczoru, a także wykonawcy. Oprócz zespołu "Semibrevis" zaśpiewały bowiem wczoraj cztery inne zespoły - laureaci ubiegłorocznej "Scholi". Widowisko było barwne, pięknie zagrane i zaśpiewane, co potwierdza wysoki poziom Festiwalu i jego uczestników.

delurarc.fm