Za sprawą św. Walentego w kaliskim Pubie "Beka" będzie w tę niedzielę królowała piosenka francuska i włoska. I to w nie byle jakim wykonaniu.

"Dla zebranych w 'Bece' zaśpiewają zwycięzcy 'Szansy na sukces'" - zapowiada mistrzyni młodych piosenkarzy, Anna Kowalkiewicz-Oligny.

"Będzie to długi koncert, ponieważ jest dużo pięknych piosenek francuskich i włoskich. Wystąpi całe koncertujące Studio Piano Song plus jeszcze dwie dziewczyny bardzo zdolne: Monika Szczot, Marzena Ugorna, Sylwia Gąsiorowska, Sara Żywiołowska, Piotr Porada, Anastazja Simińska i Magda Mańka. Będzie więc dosyć długi koncert. Ponad 40 piosenek. Myślę, że oddamy tę miłosną atmosferę francuską i włoską, i że każdemu coś tam pozostanie z tego koncertu."

W walentynkowe działania włącza się również kaliski rysownik i filmowiec Wojciech Krenz. Ze swojej słynnej i przepastnej szafy wydobył z okazji święta zakochanych "coś na temat". W ten sposób powstała ekspozycja, którą już od tej niedzieli można oglądać w kaliskim Pubie "Beka".

"Będzie to wystawa 'Bałagan aktu-alny', czyli obecny bałagan aktu. Taki bałaganik części ciała kobiecego będzie pokazany na walentynki w rysunku moim. Jest to eksperyment i mała prowokacja; taka mała wystawka zrobiona bardzo szybko. Zresztą szybkość jest tu jakby wyrazem artystycznym. Można nawet śmiało powiedzieć: 'Rysuj szybciej te kobiety, zanim się zestarzeją'. Następna wystawa będzie już uporządkowana, czyli 'Porządek aktu-alny'."

Zanim Artysta uporządkuje swój bałagan aktu, będzie można oglądać go w "Bece" aż do Dnia Kobiet. Jak zapowiada Wojciech Krenz, wystawa będzie podlegała wielu modyfikacjom, warto więc zaglądać do "Beki", by śledzić ich przebieg.

delurarc.fm