Przy okazji letnich wojaży zagranicznych często dowiadujemy się, że w różnych egzotycznych miejscach kaliszanie bywali już setki lat przed nami. Tak było na przykład z jezuitą Stanisławem Solskim, kaliszaninem i jednym z najtęższych umysłów Europy XVII. wieku. Przez wiele lat przebywał on w Konstantynopolu. Opiekował się tam Polakami w tureckiej niewoli, ale także prowadził działania dyplomatyczne i swoją pracę naukową, o której mówi dr Jerzy Wypych.

"Robi tam różne pomiary matematyczne i konstruuje perpetuum mobile, takie urządzenie wiecznego ruchu. I to perpetuum mobile funkcjonuje. Ono zostało opisane i rozesłane po całym świecie. Solski korespondował z największymi umysłami ówczesnej Europy. Był cytowany w pracach naukowych europejskich. Postać niezwykle interesująca, barwna. Jego biskup nazwał go największym architektem polskim owych czasów."

Geodeci do dziś uważają go za ojca swojej dziedziny wiedzy. Stanisław Solski jest nie tylko powodem do dumy dla Polaków. Budzi też wielkie zainteresowanie Turków. Współpracujący z Wydziałem Pedagogiczno-Artystycznym UAM w Kaliszu Uniwersytet w Cianakkale zaprosił dra Jerzego Wypycha w wykładem na jego temat.

delurarc.fm