Od soboty na Scenie Kameralnej, druga premiera sezonu kaliskiego Teatru im. Wojciecha Bogusławskiego. To przedstawienie Macieja Podstawnego "Przełamując fale" oparte na adaptacji scenariusza głośnego filmu Larsa von Triera o tym samym tytule nagrodzonego w 1996 roku Złotą Palmą na festiwalu filmowym w Cannes.

"Film von Triera znakomicie uchwycił, to co działo się w Europie w latach 90. i to co dzieje się teraz u nas, w Polsce" - powiedział Radiu Centrum Maciej Podstawny: "Uwarunkowania historyczne sprawiły, że pewne procesy przebiegają u nas z 20, 30-letnim opóźnieniem i dlatego ten scenariusz jest dopiero teraz bardzo aktualny. Mówi o styku duchowości, religii, polityki, społeczeństwa i jednostki. To sztuka o wolności, o granicach tego co potrafimy zaakceptować, a czego nie w sferze obyczajowości. Wydaje mi się, że dziś ten scenariusz opowiada o każdej społeczności, kaliskiej czy jakiejkolwiek innej. We współczesnym świecie istnieje wielki bałagan w sferze duchowości. Jest ona dziś bardzo skomercjalizowana. Mamy nadmiar propozycji, jak rozwijać swoją duchowość. Ten nadmiar prowadzi do komplikacji. O tym też jest ta sztuka".

Przedstawienie Macieja Podstawnego jest polską prapremierą "Przełamując fale".