Wspólne odtańczenie mazura przed kaliskim ratuszem ma przypomnieć pewien kaliski epizod z życia Fryderyka Chopina. Mówi o nim miłośnik wszystkiego, co kaliskie, Maciej Błachowicz:

"Jedną z ciekawszych historii kaliskich jest opowieść o pewnej młodej dziewczynie. Miała na imię Paulina, nazywała się Nieszkowska. Była córką prezydenta tego miasta, Leona Nieszkowskiego. Do historii przeszła właściwie dzięki jednemu zaledwie tańcowi. Państwo Nieszkowscy urządzali bal. Na tym balu wśród gości pojawił się chudy, delikatny młodzieniec, który z panną Pauliną zatańczył, po czym okazało się, że ten młodzieniec, to Fryderyk Chopin. I właściwie nic więcej ważnego w życiu tej Pauliny się nie wydarzyło. Przetrwała dla historii Kalisza dzięki temu, że tańczyła z Chopinem."

Pamiętny taniec miał miejsce w domu Nieszkowskich u zbiegu Głównego Rynku i ul. Zamkowej w Kaliszu. Na ścianie stojącej tam dzisiaj kamienicy wmurowano tablicę pamiątkową upamiętniającą związki Chopina z tym miastem. Jej autorem jest kaliski rzeźbiarz Wiesław Andrzej Oźmina. Piękna płaskorzeźba zostanie uroczyście odsłonięta w niedzielę 5 września o godz. 16:00.

delurarc.fm