To zdecydowanie nie jest propozycja dla tych, którzy unikają słodyczy. Po obejrzeniu tej wystawy w Muzeum miasta Ostrowa, z pewnością każdy poczuje apetyt na czekoladę. Bo też bohaterami ekspozycji są... opakowania po słodkich tabliczkach. W muzeum obejrzeć można ponad 700 apetycznych owijek - a to tylko część kolekcji Lubomiry Sobczak, która zbiera opakowania po słodkościach już od 4 dekad - i ma ich prawie 4 000, z blisko 70 krajów.

"Nie jestem ich szczególną amatorką czekolady i nie jem jej w nadmiernych ilościach - jednak zawsze podobały mi się ładne opakowania słodyczy. Zaczęłam je zbierać dlatego, że gdy byłam dzieckiem, na gwiazdkę dostaliśmy czekoladę w opakowaniu z Królewną Śnieżką i krasnoludkami. Czekoladę zjedliśmy z apetytem - a papierek powędrował do kosza... Później bardzo długo żałowałam, że nie zachowałam tej ślicznej owijki - i obiecałam sobie, że już nigdy nie wyrzucę żadnego opakowania po czekoladzie" - powiedziała właścicielka nietuzinkowych zbiorów.

na fot.: Lubomira Sobczak / kolekcjonerka

Słodka wystawa będzie czynna w ostrowskim muzeum do 20 maja. A kto nie ma po drodze do ostrowskiego ratusza, może zajrzeć na bloga ostrowskiej kolekcjonerki - TUTAJ.