Od piątku Ostrów Wielkopolski przez dwa dni będzie polską stolicą bluesa. Oczywiście za sprawą Jimiway Blues Festivalu, który w tym roku obchodzi swój jubileusz 25-lecia.

Dobra wiadomość dla fanów bluesa i tradycyjnego rocka jest taka, że jak zwykle nie zabraknie polskich i amerykańskich gwiazd.

W piątek publiczności, która zjeżdża do Ostrowa z całej Polski, zaprezentuje się dwóch wybitnych amerykańskich wykonawców: Sugar Rayford Band i gitarzysta David Castiglia, a na deser zagra bardzo lubiany polski zespół JJ Band i Blues Menu.

W sobotę gwiazdą pierwszej wielkości będzie Albert Cummings, przed którym zagra Zac Harmon Band oraz niezwykle ceniony przez polskich fanów bluesa Sławek Wierzcholski. Ciekawostką będzie koncert Big Bandu Powiatu Ostrowskiego, który na ten występ przygotował specjalny repertuar.

Ta gorsza wiadomość to fakt, że dostanie biletów na obydwa koncerty graniczy niemal z cudem. Tradycją jest już bowiem, że wejściówki na Jimiway’a rozchodzą się w kilkadziesiąt minut.

Jeśli dodamy do tego legendarne jam sessions na małej scenie, to nie należy się dziwić, że wszystkie bluesowe drogi prowadzą dziś do Ostrowa Wielkopolskiego.