Kończą się trzydniowe, międzynarodowe imprezy taneczne w Kaliszu zorganizowane przez Centrum Kultury i Sztuki. Dziś już ostatnie zajęcia warsztatowe i ostatnia z cyklu 10 prezentacji. Można więc pokusić się o krótką refleksję na temat polskiego tańca i tego, jak się prezentuje na międzynarodowym tle. Anna Wytych-Wierzgacz, która uczestniczy w imprezie od początku jej istnienia, nie popada w kompleksy.

"Na pewno jakoś specjalnie nie odbiegamy, jeżeli chodzi o myślenie czy o ruch. Mamy na pewno jakiś tam swój sposób (jeśli chodzi o Polaków) na pojmowanie przestrzeni, ale nie jest to ani lepsze, ani gorsze od czegoś innego. Dobrze jest, że jest tu taka Scena Prezentacji, że można nawzajem zobaczyć, co się robi. Dzięki temu można też wymienić pewne doświadczenia i pomysły. Fajna jest też rozmowa po spektaklach, która zawsze się gdzieś tam w korytarzach odbywa. Dla mnie są to bardzo inspirujące i wzbogacające rzeczy. Natomiast nie ma jakiejś takiej dziwnej rywalizacji, która czasem w innych przeglądach się zdarza."

Dziś ostatnia już okazja do obejrzenia tego, co proponują tancerze spoza Polski. O godz. 17:00 w Centrum Kultury i Sztuki zaprezentuje się VRUM Performing Arts Collective. Zapraszamy.

delurarc.fm