10 lutego minęło równo 70 lat od pierwszych masowych wywózek Polaków na Sybir. Dla upamiętnienia tej rocznicy Archiwum Państwowe w Kaliszu razem z Łódzkim Oddziałem IPN-u przygotowało wystawę pod tytułem: "Ocaleni z nieludzkiej ziemi". Złożyły się na nią wielkoformatowe plansze ze zdjęciami i komentarzem oraz projekcja filmu o polskich dzieciach na Bliskim Wschodzie. W Kaliszu wystawę poszerzono o pamiątki przekazane do Archiwum przez tutejszych Sybiraków oraz o wspomnienia, którymi dzielili się podczas uroczystości otwarcia wystawy. To bardzo ważne dla nas wydarzenie, mówią: Stanisław Szponder oraz Eugenia Pastuszek.

"Wrażenie duże, bo to z jednej strony zadowolenie, a nawet radość, że nasz los nie został pominięty i że współczesny widz czy czytelnik potrafi (jeśli chce, oczywiście) zorientować się, jak wyglądało nasze życie i nasze przeżycia." "Tak niewiele wiedzą ludzie o przeżyciach naszych na Syberii, że każde takie spotkanie rozszerza wiedzę. Szczególnie, kiedy młodzież jest z nami, cieszymy się, że naprawdę słuchają. I wierzę w to, że potrafią przekazać to innym. A my jesteśmy po to, ażeby tę historię ocalić od zapomnienia."

Najbardziej trwałą formą ocalenia pamięci była promowana podczas spotkania książka dra Janusza Wróbla: "Na rozdrożu historii". Jest ona poświęcona ocalałym z nieludzkiej ziemi i zawiera wiele elementów nie pojawiających do tej pory w polskich opracowaniach. Nową wystawę w kaliskim Archiwum będzie można oglądać do końca marca.

delurarc.fm