Pleszewskie muzeum wzbogaciło się o nową dużą salę ekspozycyjno-koncertową. Remont pomieszczeń trwał dwa miesiące, kosztował 110 tysięcy, z czego 20 pozyskano z Urzędu Marszałkowskiego, 90 pochodzi z budżetu miasta.

Przebudowa budynku muzeum, dawnego zajazdu poczty konnej, który liczy prawie 180 lat i należy do najstarszych w mieście, była uzgadniana z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków. Beata Matusiak kilka dni temu dokonała odbioru konserwatorskiego. Nowa duża aula, gdzie podczas wykładu czy koncertu zmieści się nawet 60 osób, powstała po wyburzeniu ścian w pomieszczeniach, które kilka lat temu opuścili lokatorzy.

W sali wymieniono podłogi, wymalowano ściany, wymieniono instalację elektryczną. Powstało pomieszczenie socjalne dla pracowników oraz toaleta dla zwiedzających.

Koszt remontu wyniósł 110 tys. zł, z czego 90 dał burmistrz, 20 marszałek województwa. Wszystkie prace wykonywały firmy z Pleszewa i okolicy. Na razie w muzeum trwa wielkie sprzątanie, można tu wejść po książkę, po informację. Otwarcie połączone z pokonkursową wystawą fotograficzną 'Zaułki, zakamarki, zakątki Pleszewa' zaplanowano na 5 lutego.

Pierwsza prelekcja będzie promocją książki Jana Majewskiego 'Apteka Pod Orłem', którą wydano jako siódmą z kolei w cyklu 'Najsłynniejsze polskie apteki'.

kuczynskarc.fm