Bańki mydlane, smoki, rycerze, malowanie buzi... to jedne z Bajkowtorkowych atrakcji. Pogoda wyjątkowo dopisała; sielankowa atmosfera przyciągnęła maluchy, które aktywnie i twórczo spędziły ten czas.

Największym zainteresowaniem cieszył się... smok i występ rycerza, który, pomimo upału, założył ciężką zbroję i bawił dzieciaki:
"Mamy tutaj właśnie spotkanie kulturalne. Robimy przedstawienie dla małych dzieci. Tłumaczymy, czym są smoki, jak się zachowują, jakie są relacje ludzi z gadami. Dzieci są przeważnie szczęśliwe, bardzo chętnie biorą udział w tego typu atrakcjach. Zbierają się praktycznie tłumnie. Uczymy ich smoczych sztuczek, oswajania zwierząt. To dobra zabawa dla dzieci, które są bardzo zadowolne i chętnie uczestniczą w tym wszystkim."

Rodziców i dzieci cieszą spotkania z bajką. Wspominają wcześniejsze Bajkowtorkowe zabawy. Było tak między innymi z Basią i jej mamą:

"Basia kojarzy te zajęcia właśnie z tego i bardzo chętnie w nich uczestniczy, mimo że już chodzi do przedszkola i tam te zajęcia rozwijające już ma. Były opowieści o rycerzach. Pan do tej pory przyjeżdżał z Warszawy z muzeum opowieści. To był w sumie jego autorski projekt. Mnie się bardzo podobało. Dla dzieci to taki angażujący rodzaj opowiadania z odtwarzaniem i powtarzaniem czynności. Mojemu dziecku bardzo się podobało."

Niestety, za tydzień, 31 lipca ostatni, 5. Bajkowtorek. Dlatego warto przyjść i skorzystać z nowych, proponowanych atrakcji; będą m.in. patchworkowe słonie i mnóstwo pomysłowości.