Wejście do krypt grobowych, na dzwonnicę, opowieści o legendach czasów piastowskich, o historii na przestrzeni stuleci od Bolesława Pobożnego aż do dziś. Takie atrakcje czekały w sobotę, na uczestników zwiedzających kościół św. Mikołaja w Kaliszu.

„To jest jedyna okazja, żeby zobaczyć, coś, czego na co dzień zobaczyć nie można. Teraz na przykład jesteśmy w podziemiach, mam też nadzieję, że wejdziemy na wieżę, bardzo chcemy to miejsce zobaczyć.
A mnie się bardzo podoba, bo właśnie możemy w różne ciekawe miejsca wejść i tez bardzo chcę zobaczyć, jak jest na wieży. To jest dobra atrakcja, która przyciąga ludzi. My akurat przyjechaliśmy z Pleszewa, tylko dlatego, że jest takie wydarzenie zorganizowane" - powiedzieli radiuCENTRUM pan Mirek i jego córka Zosia.

Chętnych do zwiedzania było wielu, nie tylko Kaliszan. Przewodnicy doliczyli się prawie 400 osób.

„Dopisała frekwencja, ludzie są zadowoleni, ponieważ weszli do miejsc i obiektów, które są niedostępne na co dzień dla zwykłego śmiertelnika. Usłyszeli te rzeczy, które Kaliszanom są nieznane, np. o kaplicy polskiej, o historii powstania, o osobach, które się tam znajdują i oczywiście o obrazie Rubensa, genezie jego sprowadzenia, później o jego zaginięciu, procedurach dochodzenia i wszczęcia postępowania sądowego” - przekazał radiuCENTRUM Andrzej Matysiak, kaliski przewodnik PTTK.

na fot.: Andrzej Matysiak / kaliski przewodnik PTTK

Przewodnicy chętnie odpowiadali na pytania, a największym zainteresowaniem cieszyły się podziemia i znajdujące się w nich krypty dziecięce, oryginał obrazu Paschalisa z zachowanym wizerunkiem miasta z XVIII wieku i oczywiście obraz Rubensa.
W planach jest już kolejne zwiedzanie, tym razem kościoła garnizonowego już 21 grudnia.