Widowiskowe spektakle, muzyka na żywo i potężna dawka emocji - tak wyglądała 27 edycja La Strady w Kaliszu. Międzynarodowy Festiwal Artystycznych Działań Ulicznych, podobnie jak w latach ubiegłych, odbył się na Głównym Rynku i na placu przy Centrum Kultury i Sztuki. W ramach trzydniowego święta widzowie spotkali się z muzyką romską, jazzem i rockowymi brzmieniami, a premierowe spektakle pokazały w Kaliszu m.in. Teatr Klinika Lalek oraz Teatr Kubika. 27. La Stradę podsumowali dla radiaCENTRUM Dariusz Grodziński, dyrektor Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu oraz Katarzyna Guzowska - Lelental, dyrektor artystyczny festiwalu, dla której tegoroczna edycja była wyjątkowa z kilku powodów.

"Przejęłam organizację La Strady od mojego wspaniałego kolegi - Andrzeja Tylczyńskiego, który przez 26 lat stworzył w Kaliszu przepiękne wydarzenie. To było dla mnie bardzo trudne wyzwanie. Chciałam żeby 26 lat serca, które Andrzej włożył w organizację La Strady, w pewnej części, w tym festiwalu pozostało. Wyjątkowo trudny był moment, w którym okazało się, że z powodu pandemii koronawirusa nie będziemy w stanie zorganizować festiwalu zgodnie z naszymi założeniami. Trzecia kwestia to czas realizacji, który z powodu pandemii, był w tym roku wyjątkowo krótki" - powiedziała Katarzyna Guzowska - Lelental.

"Udało się w zupełnie innej wersji niż zakładały to pierwotne plany. Koronawirus nieco te plany ograniczył, ale i tak uważam, że program był bardzo dobry. Jestem bardzo dumny ze spektaklu dla dzieci, bardzo chcieliśmy podnieść poziom tej części festiwalu. Jesteśmy bardzo zadowoleni z dużych form przestrzennych i instalacji, które towarzyszyły spektaklom na placu przy Centrum Kultury i Sztuki. Muzyka również fantastyczna. Pomimo wszelkich trudności wynikających z organizacji imprez w czasie pandemii, jesteśmy bardzo zadowoleni z tej edycji" - podsumował Dariusz Grodzinśki.

W niedzielny wieczór święto ulicznej sztuki teatralnej storpedowała wyjątkowo nieobliczalna tego dnia pogoda. Aktorzy teatrów, których widzowie nie zobaczyli na placu przy CKIS, nie wykluczają powrotu do Kalisza na kolejną edycję festiwalu. Ta, zgodnie z wieloletnią tradycją, powinna się odbyć w czerwcu 2021 roku.