Czarne piątki z czarną kawą - taką przedświateczną inicjatywę zaproponowała czytelnikom Miejska Biblioteka Publiczna im. Adama Asnyka w Kaliszu. W piątek, 11-go i 18 grudnia, każdy wypożyczający książkę w Bibliotece Głównej, może napić się wysokogatunkowej kawy, przyrządzonej tzw. metodą alternatywną. Gospodarzem - baristą jest szef książnicy przy Legionów - Arkadiusz Błaszczyk, który serwuje kawę na werandzie pełnej zieleni.

"Dzielimy się naszymi książkami i kawą. Każdy, kto przyjdzie i wypożyczy książkę może dostać kawę na wynos, w naszym specjalnym autorskim kubku z wizerunkiem patrona. Kawa jest nawyższej jakości, na pewno w Kaliszu nie można nigdzie napić się takiej kawy. Jest to po prostu kawa przelewowa, w oparciu o papierowe filtry i urządzenia, które pomagają w przecedzaniu naparu. To jest najlepsze otoczenie dla kawy - dżungla, zieleń i kawa - to się łączy, a kawa i książka - również."

na fot.: Arkadiusz Błaszczyk / kierownik Bibioteki Głównej MBP im. A. Asnyka w Kaliszu

Na uwagę zasługują też zgromadzone w bibliotece akcesoria do parzenia kawy, o których zastosowaniu kierownik Błaszczyk opowiada ze szczególnym znawstwem.

Mamy wszystkie akcesoria, które pozwalają na powolne skraplanie się kawy. Jest french press, czyli taki dzbanek z praską, jest też syfon, którego historia sięga XIX wieku i jest najbardziej spektakularny, choć kawa z niego nie jest wcale aż tak smaczna, jak przy innych metodach. Mamy aero press, która powoduje, że kawa jest bardziej intensywna i wreszcie slowpresso, czyli polski wynalazek dający napar bardzo gęsty, prawie lepki i intensywny jak espresso, natomiast nadal jest to metoda przelewowa."

Każdy, kto przyjdzie do kaliskiej biblioteki przy Legionów w piątek, 18 grudnia w godzinach od 9:00 do 16:00, oprócz ulubionej książki będzie mógł wybrać sobie rodzaj i metodę parzenia kawy.