Rusłan Kolmykov jest jednym z tysięcy obywateli Ukrainy, którzy w Kaliszu i regionie szukali schronienia przed wojną. W swojej ojczyźnie pracował jako artysta. Na szczęście w Polsce również ma taką możliwość, bo na swojej drodze spotkał członków stowarzyszenia Multi.Art.

„Rusłan pokazał nam swoje prace, czym się zajmował w Kijowie i w jaki sposób pracował. Nam od razu zaświeciła się lampka w głowie, że to jest świetny sposób na to, żeby działać razem, ponieważ on od dawna robi różne realizacje wspólnie z ludźmi. Jest bardzo otwarty w procesie tworzenia na to, żeby ludzie dołączali do tego co robi i żeby każdy kto chce mógł mieć w tym swój udział. Nam bardzo zależało, żeby w ten sposób działać, bo i Dom Sąsiedzki jest bliski takiej idei, i Stowarzyszenie, i Festiwal” - powiedziała radiuCENTRUM Kalina Michocka ze stowarzyszenia Mult.Art.

Rusłan tym razem zaprasza do wspólnego tworzenia muralu. Muralu niezwykłego, bo w całości zbudowanego z rozbitych kawałków luster.

„Jest to pewien symbol dla mnie. Kawałki luster, rozbite, małe, duże, krzywe, proste, różne. Wykorzystując je, takie jakie są finalnie mogę stworzyć coś pięknego. Podobnie jest z ludźmi” - powiedział radiuCENTRUM Rusłan Kolmykov. Mural powstaje na murze cmentarza żydowskiego przy ul. Podmiejskiej.