Kaliski Teatr im. Wojciecha Bogusławskiego zaprasza w sobotę na premierę sztuki niemieckiego dramaturga i poety Bertolta Brechta. "Święta Joanna szlachtuzów" to opowieść o mechanizmach rynkowych, które rządzą światem, o relacjach i zawieraniu układów między ludźmi, o kryzysie i nieudanej rewolucji. "Pokazujemy stały, odwieczny schemat powstawania mechanizmu kozła ofiarnego" - powiedział dramaturg Tomasz Cymerman:

"Będziemy na premierze trochę opowiadali o mięsie. Historia dzieje się w Szlachtuzach..." - zachęca dramaturg Tomasz Cymerman.

na fot. od lewej: Tomasz Cymerman, Wojtek Klemm

"Ekonomia, miłość, kryzys - brzmi poważnie. Też musi być jasne: Brecht był autorem ludycznym. U niego się dużo dzieje - jest wątek miłosny, tam ludzie tańczą, śpiewają, walczą ze sobą. Ania Krysiak zrobiła ruch, który jest ciekawym elementem tego spektalu. Dominik Strycharski skomponował muzykę specjalnie do tej sztuki. Nie używamy żadnych dźwięków autorów, z którymi Brecht pracował. Są balony, są tańce, jest miłość, latają samoloty..." - wylicza Wojtek Klemm, reżyser.

I jest główna postać Joanny, która próbuje zmienić świat. Mimo że Brecht opisuje Chicago lat 30. XX wieku, znajdziemy w nim wiele odniesień do współczesności - dodają autorzy spektaklu. "Każdy, kto czujnie czyta tekst Brechta i będzie go słyszał ze sceny, znajdzie wiele odzwieciedleń, które są z nami. Kryje je poezja tego tekstu" - powiedział Wojtek Klemm.

Premiera w kaliskim teatrze w sobotę 20 lutego o godz. 19:00 na Dużej Scenie.