Jesienny koncert muzyki klasycznej w wiejskim Ośrodku Kultury. I to w sali wypełnionej szczelnie melomanami. Takie coś jest możliwe w Żegocinie w gminie Czermin w powiecie pleszewskim. Bo Żegocin ma sobie to coś...

Animatorami życia kulturalnego w Żegocinie są Zawadowie: Zofia - kierowniczka Ośrodka Kultury, jej mąż Krzysztof - sołtys Żegocina, ich córka Katarzyna - studentka Akademii Muzycznej w Poznaniu - śpiewa. W ub. roku wygrała II Międzynarodowy Festiwal Anny German w Moskwie. Jednak wciąż jest obecna w Żegocinie i w powiecie, gdzie swoim śpiewem uatrakcyjnia imprezy i koncerty. Zaprasza też znajomych artystów do uczestnictwa w koncertach muzyki klasycznej. Taki właśnie jesienny koncert odbył się w niedzielę w Żegocinie. Przy fortepianie zasiadła Maria Rutkowska - pleszewianka, wykładowca na Akademii Muzycznej w Poznaniu. Na gitarze klasycznej grał pleszewianin Adrian Furmankiewicz, który specjalnie przyjechał do Żegocina z Kopenhagi, gdzie kończy studia na Akademii Muzycznej. Na scenie wystąpiły studentki i absolwentki poznańskiej uczelni muzycznej: Natalia Piechowiak, Aleksandra Mantaj, Maria Plucińska. Niezapomniany koncert, niezapomniane wrażenia.

A w tle dobry duch Heleny Modrzejewskiej - aktorki, która na początku XX wieku bywała z mężem Karolem Chłapowskim w Żegocinie. I mieszkańcy wioski jej pamięć kultywują.