Nie wystarczy mieć znakomitą salę koncertową, trzeba też dobrze grać.
Wie o tym doskonale dyrektor Filharmonii Kaliskiej, Adam Klocek. W
minionym miesiącu zadbał, by jego zespołowi nie zabrakło okazji do
artystycznego rozwoju. Stąd tak wiele było w programie wielkich dzieł
symfonicznych.

"Jesteśmy dość małą orkiestrą, jak na warunki filharmonii, czyli
orkiestry symfonicznej. Żeby poszerzyć możliwości repertuarowe i
również wzmocnić formę (a w niczym tak dobrze nie wzmacnia się formy
orkiestry jak właśnie w tych dużych, wymagających utworach, gdzie każdy
musi swoją partię dobrze wyćwiczyć, bo inaczej jest ona po prostu nie
do zagrania), maj był rzeczywiście takim maratonem olbrzymich dzieł.
Miło słyszeć, że w ciągu roku czy dwóch lat nasi goście zauważają
dalszą poprawę brzmienia w Orkiestrze i naszych możliwości."

Tej poprawie dobrze służą zapewne również występy z zespołami grającymi
odmienne rodzaje muzyki. W najbliższy piątek Orkiestra Symfoniczna
Filharmonii Kaliskiej będzie swingować wespół z finlandzką grupą Nova
Singers. Już dziś zapraszamy.

delurarc.fm