Filharmonia Kaliska zaprasza w niedzielę 12 września na ostatnią z rekonstrukcji koncertów Fryderyka Chopina. W ramach programu 'Nasz Chopin 10/30' zaprezentowano już koncert wiedeński i warszawski. "Tym razem ponownie wybierzemy się do XIX-wiecznej Warszawy" - zapowiada dyrektor Adam Klocek.

"Ostatni nasz koncert jest próbą rekonstrukcji ostatniego koncertu Chopina, jaki dał w Warszawie przed - jak się okazało - swoim wyjazdem na zawsze z Polski. To był koncert z listopada 1830 r. Dosłownie kilka dni po tym koncercie Chopin wyjechał poprzez Kalisz już na zawsze za granicę. Usłyszymy jego Koncert e-moll, Fantazję na tematy polskie oraz Ignacego Feliksa Dobrzyńskiego, kolegi Chopina, Symfonię B-dur. Bardzo sprawnie napisane dzieło. Bardzo przyjemnie się tego słucha."

Co ciekawe, w 1830 r. Dobrzyński cieszył się w Warszawie większą popularnością niż Chopin. Czas wszystko zmienił. Dziś Chopin jest niepodważalnie najjaśniejszą gwiazdą na muzycznym niebie. Jego utwory zagra znakomity pianista Freddie Kempf. Towarzyszyć mu będzie Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Kaliskiej pod dyrekcją Adama Klocka. Wykonanie Cavatiny z opery Rossiniego 'La donna del lago' powierzono Adamowi Zdunikowskiemu. Wszystko to dziś od 18:00 w sali koncertowej UAM przy Nowym Świecie w Kaliszu.

delurarc.fm