Andrus z "Myśliwiecką"

"Było wspaniale, bardzo pozytywna energia. Z pewnością tu jeszcze raz przyjadę"- tymi słowami Artur Andrus podsumował swój sobotni występ na scenie kaliskiego Centrum Kultury i Sztuki. Artysta podczas koncertu "Myśliwiecka" zaprezentował piosenki z nowej płyty, a także felietony i wiersze. Radio Centrum zapytało Artura Andrusa o satyryczną kondycję kabareciarza i plany na zawodową przyszłość:
"To, co robię, to jest dość przypadkowa rzecz, która mi się zdarzyła. Sprawia mi dużo przyjemności to, że występuję i śpiewam. Natomiast ja daję się nieść temu, co się wydarzy. Jak się okaże kiedyś, że ludzie przestaną akceptować to moje śpiewanie, nie będą przychodzić na występy, to wtedy zakończę pewnie swoją karierę. Jeśli chodzi o plany, to takich konkretnych nie mam. To nie są plany tego typu, że za chwilę nowy program, recital czy coś takiego. To wszystko się będzie toczyło, tak jak dotychczas."
A brakiem zainteresowania swoją twórczością artysta - na razie - nie musi się przejmować. Na koncert w Kaliszu wolnych miejsc nie było już od dawna, a dwugodzinny występ kaliska publiczność przyjęła entuzjastycznie.

Autor: 

Personalia

e-mail
redakcja@rc.fm

Nazwisko: 

radioCENTRUM_106.4

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).