Po ponad 5 miesiącach piłkarze Calisii w sobotni wieczór wreszcie zagrali na własnym boisku przy Łódzkiej. Niestety zaprezentowali się bardzo przeciętnie i przegrali z Zagłębiem Sosnowiec 1:3. Od początku goście częściej atakowali, ale pierwszego gola zdobyli dopiero w 42 minucie. Po rzucie rożnym bramkę zdobył Łukasz Grube. Gospodarze dobrze zaczęli drugą połowę bo już w 47 minucie z rzutu wolnego mocno uderzył Jacek Paczkowski, bramkarz Zagłębia wybił piłkę, ale chwilę później celnie głową dobił Paweł Tabaczyński. Calisia z remisu cieszyła się zaledwie trzy minuty. Wtedy również z dobitki gola zdobył gracz Zagłębia Dawid Ryndak. Przyjezdni dobili Calisię w 84 minucie, gdy Marcin Dymkowski stracił piłkę, przejął ją Rafał Jankowski i po indywidualnej akcji przypieczętował zwycięstwo ekipy z Sosnowca. A trener Calisii Sławomir Majak nie krył rozczarowania:

"Co dobrego można powiedzieć o postawie drużyny, jak przegrywa się u siebie 1:3, a trzy dni wcześniej na wyjeździe gładko się zwycięża 2:0. W tym meczu nie poznawałem swojego zespołu. Było mnóstwo błędów indywidualnych. Gdy po przerwie szybko udało nam się doprowadzić do remisu to trzy minuty później znów nasz prosty błąd i dostajemy bramkę, która nas zupełnie rozbiła. I mój zespół zaczął się sypać. Niewiele wniosły też dokonane zmiany. Przykro mi, tym bardziej, że zagraliśmy u siebie pierwszy raz od 5 miesięcy i kibice liczyli na coś więcej, przede wszystkim na lepszą grę".

Po tej porażce Calisia zajmuje 13 miejsce w drugoligowej tabeli. Okazja do rehabilitacji pojawi się już 17 kwietnia. W tę środę o godzinie 16:00 kaliski zespół rozegra na stadionie przy Łódzkiej zaległe spotkanie 18 kolejki z Ruchem Zdzieszowice.

KP Calisia Kalisz - Zagłębie Sosnowiec 1:3 (0:1)

Bramki: 0:1 Łukasz Grube 42. min, 1:1 Paweł Tabaczyński 47. min, 1:2 Dawid Ryndak 50. min, 1:3 Rafał Jankowski 84. min.

Calisia: Melon - Wiącek, Dymkowski, Fechner, Paczkowski (80. Mokwa) - Ciesielski (67. Kowal), Grittner, Szczepan (58. Klofik), Gawlik, Wrzesiński - Tabaczyński.

Zagłębie: Kudła - Ninković, Ryndak (85. Pajączkowski), Sierczyński, Szatan (89. Tylec), Jarczyk, Weis (90+2. Cyganek), Grube, Tumicz (64. Jankowski), Matusiak, Ostroushko.