Prawie 180 zawodników, ponad 300 meczów do rozegrania - niemalże od świtu do późnego wieczora w hali Gimnazjum nr 1 w Ostrowie od piatku trwają Mistrzostwa Polski Młodzików Młodszych w Badmintonie. Ostrowianie grają ze zmiennym szczęściem. Dawid Płokarz napędził strachu głównemu faworytowi mistrzostw, Patrykowi Kobeluchowi z Technika Głubczyce, ulegając mu do 18 i 19. Mówi Adam Grzesiak, prezes i trener Lotki Ostrów:

- "Dawid już w pierwszym meczu zagrał fantastycznie, gdzie pokonał ósmą rakietę w Polsce. Przypomnę, że Dawid jest dwunasty w krajowym rankingu. Oczywiście, że miejsca rankingowe nie grają, ale wiedzieliśmy, że zawodnik z Białegostoku Andrzej Sawicki jest bardzo dobry. Przede wszystkim uderzająca była przewaga fizyczna rywala naszego zawodnika. Wiadomo, że Dawid nie należy do osiłków, a jego przeciwnik mierzy około 170 centymetrów, więc kiedy wyszli na kort wyglądało to dosyć komicznie. Pierwszego seta Dawid minimalnie przegrał. W drugim zdominował rywala, a w trzecim udowodnił swoją wyższość. Wygrał mądrością i pod względem kondycyjnym lepiej wytrzymał trudy spotkania. Później w meczu z rozstawionym z numerem jeden Patrykiem Kobeluchem przegrał minimalnie oba sety" - wyjaśnia Radiu Centrum Adam Grzesiak.

Fantastycznie w pierwszym dniu mistrzostw spisał się mikst Lotki Ostrów - Dawid Płokarz - Maja Grzesiak, który wygrał trzy mecze i ma już zapewnione wyjście z grupy do fazy ćwierćfinałowej. W trudnej sytuacji w grze pojedynczej jest z kolei Maja Grzesiak, która jeden mecz wygrała i zanotowała dwie porażki. Porażki w grze podwójnej chłopców doznał także Michał Zuchowski. W sobotę drugi dzień zmagań pod siatką, a zakończenie mistrzostw w niedzielę.