Pękają sufity, drżą podłogi, trzęsą się szklanki - tak wygląda codzienność w kamienicy przy ul. Stawiszyńskiej 32 w Kaliszu. Mieszkańcy budynku od lat walczą z problemem hałasu i nadmiernego ruchu pojazdów. Ostatnio także z ogromną koleiną, która potęguje problem.

"Trzęsie się wszystko, meble, żyrandol, podłoga" - powiedziała Radiu Centrum jedna z mieszkanek kamienicy przy ul. Stawiszyńskiej 32.

"Skrzyżowanie ul. Stawiszyńskiej z Al. Wojska Polskiego niedawno przeszło remont, niestety tuż za skrzyżowaniem, na wysokości przejścia dla pieszych powstała wielka koleina i dziura. Tiry, które w nią wpadają powodują ogromny hałas, ale też drgania. Tym samym sytuacja w sąsiadującym budynku staje się dramatyczna" - napisał do redakcji Radia Centrum jeden z mieszkańców kamienicy.

"Kiedy wieczorem zaczyna się wyścig samochodów, to chata cała się trzęsie. Wiemy, że hałasu i ruchu się nie pozbędziemy, ale ta wyrwa i dziura, która jest na wysokości przejścia dla pieszych potęguje drżenia i hałas. Pytamy się już kolejny rok, dlaczego koleina nie została usunięta podczas poprzedniego remontu, dlaczego jest taki problem z zaklejeniem jednej, głupiej dziury. Wieczorem samochody nie jadą 50 km/h tylko 80 i 100 km/ha" - dodała jedna z mieszkanek kamienicy przy ul. stawiszyńskiej 32.

Lokatorzy kamienicy z problemem walczą kilka lat. Ostatnio, ponownie napisali pisma w tej sprawie m.in. do kaliskiego Zarządu Dróg Miejskich, byli też na spotkaniu z prezydentem Grzegorzem Sapińskim. "Ciągle czekamy i mamy nadzieję, że w końcu ktoś się porządnie za to zabierze" - powiedział Radiu Centrum pan Przemysław, mieszkaniec kamienicy:

"Walczymy przez 4 lata, ciągle interweniowaliśmy. W końcu problem z koleinami rozwiązał się sam, bo była modernizacja sygnalizacji i nawierzchnia na Stawiszyńskiej została wyrównana. Po zimie koleina, ale w Wojska Polskiego zaczęła się pogłębiać. Ciągle nam obiecują. W ZDM-e obiecali, że zrobią to do końca marca".

Mamy już początek maja i problem ciągle jest nierozwiązany. W rozmowie z Radiem Centrum Marcin Cieloszyk, zastępca dyrektora kaliskiego Zarządu Dróg Miejskich zapewnił, że roboty na tym odcinku Al. Wojska Polskiego rozpoczną się w ciągu kilku dni:

"Przygotowujemy się do usunięcia problemu - ubytku i koleiny. Na długości ok. 10 metrów i szerokości 4 metrów, zostanie usunięta cała nawierzchnia, będzie wzmocniona podbudowa i ułożone zostaną 2 warstwy nawierzchni asfaltowej. Naprawa ma być trwała, a nie jak do tej pory, docelowa i łatanie".

ZDM przewiduje, że prace modernizacyjne mogłyby się zacząć jeszcze w ten weekend. Miejmy nadzieję, że tak się stanie.