Jak się przełamać, to od razu w wielkim stylu. Piłkarze Centry 1946 Ostrów po trzech z rzędu porażkach rozgromili w sobotę na Stadionie Miejskim aż 8:2 Obrę Kościan. Już do przerwy było 4:0 dla ostrowian. Trzy bramki zdobył Jakub Kłobusek, po dwie strzelili Szymon Strączkowski i Michał Kucharski, a jedną dołożył Tomasz Krakowski. Centra po tej efektownej wygranej awansowała na piąte miejsce w tabeli. Mówi radiuCENTRUM Grzegorz Muss, prezes klubu:
"Wreszcie na boisku, na którym na co dzień gra Ostrovia, czyli na Stadionie Miejskim, jest zwycięstwo. Na naszym boisku przy ulicy Kusocińskiego nie przegraliśmy żadnego meczu, a teraz były dwie porażki pod rząd w Ostrowie. Wreszcie jest zwycięstwo i cieszymy się. Centra ma taką tendencję, że jesienią przytrafia nam się jakiś dołek. Teraz zbiegło się to z przenosinami na Stadion Miejski. Wcześniej zadyszka przytrafiała nam się w październiku, a teraz przyszła w listopadzie. Myślę, że z tego dołka już wyszliśmy. Jego przyczyną były zarówno kontuzje jak i pauzy za kartki, jak to bywa w drużynach piłkarskich" – powiedział radiuCENTRUM Grzegorz Muss.
W innych meczach 18. kolejki IV ligi z udziałem drużyn z naszego regionu Huragan Pobiedziska pokonał Polonię 1908 Marcinki Kępno aż 6:3, SKP Słupca pokonał rezerwy KKS-u Kalisz 4:0, a Victoria Ostrzeszów przegrała 1:3 z LKS-em Gołuchów. Dodajmy, że w 9 meczach tej kolejki padło aż 49 bramek!

na fot. W meczu Centry z Obrą padło aż 10 goli