Curtis Millage jest liderem BM Slam Stali Ostrów i jednym z najlepszych strzelców Tauron Basket Ligi w bieżącym sezonie. Zakontraktowanie doświadczonego Amerykanina do drużyny beniaminka ekstraklasy okazało się trafnym posunięciem. 34-letni koszykarz gra nie tylko efektywnie, ale i efektownie. W niektórych meczach jest nie do zatrzymania dla rywali. "Cieszę się, że trafiłem do polskiej ligi" - powiedział Radiu Centrum Amerykanin, który jest prawdziwym obieżyświatem:

"W Ostrowie czuję się bardzo dobrze. Mogę powiedzieć, że z każdym dniem jest lepiej. Poznaję nowe środowisko. Znam już dobrze miasto i poznaję coraz więcej ludzi. Jestem już rozpoznawany na ulicach miasta. To naprawdę miłe, że tak szybko się zaaklimatyzowałem w Polsce. Wasza liga nie jest zła. Gra tutaj dużo dobrych zawodników. Trzeba się naprawdę mocno napracować, by wygrywać. To, że jestem jednym z najlepszych strzelców ligi nie jest dla mnie niespodzianką. Wiem, jak ciężko pracowałem przed sezonem i wiem, co potrafię. Chcę tak grać przez cały sezon".

Amerykanin obecnie jest drugim strzelcem całej ligi ze średnią prawie 22 punktów na mecz. Rekord ligi także należy do Millage'a, który przeciwko Turowowi Zgorzelec rzucił 41 punktów. BM Slam Stal Ostrów z bilansem 3 zwycięstw i 4 porażek zajmuje 11 miejsce w tabeli ekstraklasy.