Od zwycięstwa z niewygodnym rywalem Caro Rzeczyca rozpoczęli nowy sezon na drugoligowych parkietach kaliscy siatkarze. Drużyna MKS Calisia Kalisz stoczyła na własnym terenie pięciosetowy pojedynek z drużyną, z którą kilka miesięcy temu przegrała dwumecz o piąte miejsce. Kaliszanie pierwszego seta przegrali 22:25, ale na szczęście w kolejnych dwóch popełnili mniej błędów i ograli rywali do 19-tu i 20-tu. W czwartej partii ponownie górą byli goście i wygrali ją 25:19. Jednak na tiebreaka to gospodarze zachowali więcej sił i wygrywając decydująca partię 15:10 mogli się cieszyć z udanego początku sezonu. Przypomnijmy, że w ekipie MKS-u doszło do kilku zmian kadrowych. Drugim, grającym trenerem został Wojciech Pytlarz, do zespołu powrócił doświadczony Michał Lipa, ale pojawili się też nowi gracze m.in. rozgrywający Paweł Zych.

MKS Calisia Kalisz – Caro Rzeczyca (Opoczno) 3:2 (22:25, 25:19, 25:20, 19:25, 15:10)
MKS: Troczyński, Pytlarz, Lipa, Piechociński, Porada, Ozdowski oraz Kopytnik (l), Zych, Telega, Janiak, Cichocki, Dziekański, Świątnicki.
Caro: Wieczorek, Jedynak, Matejczyk, Wójcik, Latocha, Wilkoński oraz Popiela (l), Skrętowski, Kosz.