Po prawdziwej rewolucji we władzach Polskiego Związku Kolarskiego, kaliski działacz Lucjusz Wasielewski jest jedyną osobą ze starego zarządu. Nowym szefem polskiego kolarstwa do 2020 roku będzie Dariusz Banaszek. Dla Lucjusza Wasielewskiego to trzecia kadencja we władzach związku i jak przyznał Radiu Centrum przede wszystkim chce nadal odpowiadać za szkolenie młodzieży:

"Zarząd Polskiego Związku Kolarskiego zmienił się w 90% i jestem praktycznie najdłużej stażem w kolarskich władzach, bo jest to moja trzecia kadencja. Mam nadzieję, że będę godnie reprezentował wielkopolskie kolarstwo, bo naprawdę to miejsce w tym 10-osobowym zarządzie naszemu województwu się należy. Od wielu lat jeśli chodzi o punktację w klasyfikacji dzieci i młodzieży jesteśmy na pierwszym miejscu w Polsce. Celem moim jest utrzymanie tej pozycji w kolejnym sezonie 2017".

na fot. Lucjusz Wasielewski / członek zarządu PZKol-u

Jako członek ogólnopolskich władz kolarskich Lucjusz Wasielewski zabiega również o zorganizowanie w tym roku w Kaliszu kilku zgrupowań młodzieżowych kadr torowców. Przypomnijmy, że jest on także prezesem Wielkopolskiego Związku Kolarskiego, jedynych wojewódzkich struktur z siedzibą w Kaliszu. Tymczasem inny kaliski działacz Jacek Kasprzak znalazł się w wąskim gronie trenerów reprezentacji narodowej. Odpowiada za szkolenie na torze elity mężczyzn i młodzieżowców.