Złota medalistka Igrzysk Europejskich z Baku i świeżo upieczona wicemistrzyni świata w kajakarstwie Marta Walczykiewicz gościła w piątek u prezydentów Kalisza. Najlepsza kaliska kajakarka wraz z rodzicami odebrała gratulacje od władz miasta i klubu KTW. Marta opowiadała o sukcesach w Baku i Mediolanie oraz o wywalczonej kwalifikacji na Igrzyska Olimpijskie do Rio de Janeiro. Jak przyznała Radiu Centrum, oba medale zarówno złoty z Igrzysk, jak i srebrny z mistrzostw świata są dla niej ogromnie ważne:

"Wiadomo, że za medalem mistrzostw świata idzie kwalifikacja olimpijska. Cieszę się, że wywalczyłam kolejne miejsce na Igrzyska dla reprezentacji Polski, a jeśli chodzi o kajakarstwo, mamy już pięć miejsc. Natomiast jeśli chodzi o medal z Igrzysk Europejskich z Baku, to ma wymiar historyczny, bo to była pierwsza taka impreza, do tego mój złoty medal był pierwszym wywalczonym dla reprezentacji biało-czerwonych. I jest to duża satysfakcja, że zapisałam się w tej najnowszej historii kajakarstwa. Nasz trener mówił, że w roku olimpijskim trenuje się mniej, także sprawdzimy tę teorię, ale myślę, że będziemy trenować równie intensywnie jak w poprzednich latach".

Tymczasem już za kilka dni Marta wyrusza wraz z kadrą do Rio, by przetestować tamtejszy tor. Potem wreszcie przyjdzie czas na zasłużony odpoczynek kaliskiej kajakarki. A jak zdradziła dziennikarzom, będą to wyjątkowe wakacje, bowiem prezes Polskiego Związku Kajakowego wszystkim medalistkom mistrzostw świata ufundował dwutygodniowy wyjazd na Hawaje.