Znane są wyniki badań na zawartość alkoholu we krwi wójta gm. Żelazków (powiat kaliski) Sylwiusza Jakubowskiego. Wynika z nich, że podczas udzielania ślubu w listopadzie ub.r. ten urzędnik publiczny był pijany. W organizmie miał ponad 2 promile alkoholu. Jak powiedział Radiu Centrum prokurator Janusz Walczak, kontynuowane jest śledztwo w tej sprawie, prowadzone przez Prokuraturę Rejonową w Kaliszu:

"W materiałach sprawy znajdują się wyniki badania, które wskazują na zawartość w organizmie alkoholu w stężeniu ponad 2 promili. Wykonywane są obecnie dalsze czynności. Dotychczas w sprawie nie doszło do przedstawienia nikomu zarzutów. Wskazane przestępstwo polega na niedopełnieniu obowiązków czy też przekroczeniu uprawnień przez funkcjonariusza publicznego. Przestępstwo z artykułu 231 Kodeksu Karnego, które wskazano wstępnie w postępowaniu o wszczęciu śledztwa, jest zagrożone karą pozbawienia wolności do 3 lat".

Na pytanie, czy ten ślub był ważny, prokurator wyjaśnia, że "śledztwo koncentruje się na tym, czy doszło do zaistnienia przestępstwa, natomiast ocena samej skuteczności czynności dokonanej przez wójta jako urzędnika wykracza poza ramy postępowania karnego". W ciągu najbliższych tygodni planowane są dodatkowe przesłuchania. Przypomnijmy, wójt zapytany przez Radio Centrum o swój stan (bezpośrednio po niechlubnych zaślubinach) odpowiedział: "nie mam nic do powiedzenia na ten temat".

A o całej sprawie Radio Centrum 106.4 informowało tutaj.