Prezenter radiowych chciał zrobić żart znanemu aktorowi Jerzemu Zelnikowi, który nigdy nie ukrywał swoich politycznych sympatii dla obozu politycznego skupionego wokół Prawa i Sprawiedliwości.

W tym celu zadzwonił do aktora, podając się za przedstawiciela nowej ekipy, kroczącej po władzę w Polsce i wprost poprosił Zelnika o pomoc w stworzeniu listy... "takich, którzy na prezydenta Dudę, jak jeszcze nie był prezydentem źle się wyrażali" i innych nieprzychylnych.

„Kto taki mógłby trafić na naszą czarną listę?” – dopytywał prezenter radiowy. Aktor bez oporów zaczął wymieniać nazwiska. Jerzy Zelnik w pierwszej kolejności wytypował prezesa *ZASP-u, Olgierda Łukaszewicza. Zreflektował się jednak, że tego kolegi za polityczne sympatie za bardzo ze sceny odesłać się nie da, bo już jest na emeryturze. Wtedy padło nazwisko innego aktora, który wg Jerzego Zelnika „bardziej był za prezydentem Komorowskim.”

Zresztą posłuchajcie sami: [KLIKNIJ TUTAJ]

Tak oto niewinna, radiowa zabawa może niepostrzeżenie przepoczwarzyć się w obyczajowy horror.

Rzecz miała miejsce na antenie Rock Radia w programie Kuby Wojewódzkiego, o czym donoszą tzw. mainstreamowe media.

Jerzy Zelnik wypiera się i stoi na stanowisku jakoby tak przedstawiona rozmowa nie miała miejsca i dokonywano w niej montażu. Utrzymuje też, że chodziło mu jedynie o projekt wcześniejszych emerytur prezydenta Dudy...

Szef stacji - Mikołaj Lizut - stoi na stanowisku, że niczego w materiale nie dogrywano i nie zmieniano.

* * *

* Związek Artystów Scen Polskich jest stowarzyszeniem grupującym artystów teatru, estrady, radia, telewizji, dubbingu i filmu.

Powstał w 1918. Pierwszym prezesem został Józef Śliwicki. Statut związku podpisali między innymi tak wybitni aktorzy jak: Stefan Jaracz, Juliusz Osterwa i Aleksander Zelwerowicz.

W dwudziestoleciu międzywojennym stał się jedną z najprężniejszych organizacji zawodowych w Polsce. W 1932 doprowadził do powstania pierwszej nowoczesnej szkoły teatralnej w Polsce - Państwowego Instytutu Sztuki Teatralnej.

W czasie wojny ZASP stał się organizacją konspiracyjną. W 1940 wydał zakaz udziału w imprezach artystycznych organizowanych przez Niemców. Zakazu przestrzegała większość środowiska aktorskiego.

W 1952 zmieniono nazwę związku na SPATiF-ZASP. W 1981 powrócono do przedwojennej nazwy. 1 grudnia 1982 ZASP został przez komunistyczne władze rozwiązany, a w jego miejsce 19 grudnia 1983 powstał "nowy" ZASP, do którego wstąpiła ok. 1/5 artystów z rozwiązanego związku.

W 1989 doszło do ponownego zjednoczenia artystów pod historycznym szyldem.